Koszyki. Momenty. Miejsca.

Koszyki

Byłem w podobnych miejsca w Sewilli i Palmie. To, na razie jest znacznie czystsze i poukładane. I pewnie tak zostanie. Warszawska hala koszyki jest zdecydowanie hipsterska. W połączeniu z elementami kucharzenia na własną rękę - można kupić sobie składniki i ugotować coś samemu, sztuką i muzeum związanym z historią hali, wszystko stanowi ciekawą i fajną przestrzeń, która zostanie na mapie turystycznej Warszawy na dłużej.  




Komentarze